Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 22 lipca 2019

Pogrzeb sardynki


       Katedra jest fantastyczna, ale Murcja ma znacznie więcej atrakcji. Do zwiedzania zachęca nas stylowe kasyno, muzea i teatr, klasztor hieronimitów, pałac biskupi czy klasztor La Merced. Tym razem jednak skupię się na miejscach, które mogą umknąć, szczególnie, jeśli wpada się do tego miasta na kilka godzin.
1.     Acueducto y Noria de La Nora - rzeka Segura - w której płynie woda - z betonową rybą. Zapewne powyższy dopisek Was zaskoczył, albowiem taka jest - wydawać by się mogło, oczywista- definicja rzeki. Tymczasem, w Hiszpanii czy Portugalii pełno jest wyschniętych koryt noszących szumne nazwy „rio”, gdzie kropla wody pojawia się może raz na rok. 


         W Murcji z mętnej, przypominającej kawę z mlekiem toni wyłania się ryba. Jest to zapewne sardynka, której pogrzeb obchodzi się tu bardzo uroczyście. Ludowe święto 
     - doskonale ujęte na obrazie Goi- miało dawniej charakter mocno… orgiastyczny. Ponieważ w okolicach dzisiejszej Murcji Rzymianie założyli swoje osady, do tradycji iberyjskiej przeniknęły wpływy dawnych obrzędów grecko-rzymskich, w tym Bachanalii czy Dionizji. A te z kolei słynęły z mocno nieumiarkowanych zachowań uczestników – zarówno w sferze picia, jak obyczajów. Pozostał po nich zwyczaj zakładania masek, i tak korowód przebierańców przenosił nad rzekę kukłę trzymającą w ustach sardynkę. Rybę uroczyście grzebano, a słomianego potwora palono. W ten sposób kończył się karnawał i zaczynał post. Chrześcijaństwo próbowało walczyć z tą tradycją, ale  okazała się niezniszczalna. Jak posąg betonowej ryby…

Noria po hiszpańsku znaczy diabelski młyn. Dawniej określano tak system nawadniający oparty na wielkim kole. Fragmenty średniowiecznego akweduktu i młyńskiego koła archeolodzy odkrywają na brzegu po dziś dzień. Czy był to wynalazek Maurów, którzy założyli Murcję, czy mieszkających tu wcześniej Ibero-Rzymian, tego nie wiemy, ale łatwo sobie wyobrazić, jak ważną funkcję dla społeczności przez wieki pełniła kawowo-mleczna Segura.         


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz