Szukaj na tym blogu

wtorek, 15 marca 2016

Westport

X


    Jest to niewielkie miasteczko położone tuż nad samym oceanem, które ma nieco zaskakującą historię. Trudno bowiem uwierzyć, że zostało zaprojektowane przez jednego człowieka.  W 1780 roku James Wyatt, architekt, przedstawiciel neoklasycyzmu angielskiego, stworzył plany miasta, a właściwie centralnej jego części. Miało to być konkretnie miejsce zamieszkania pracowników tamtejszego dworu. Na siatce normańskich zasad urbanistycznych (wprowadzonych w XIII wieku) osadził georgiańskie domy i ciekawie zagospodarował wybrzeże pobliskiej rzeki, ozdobionej licznym mostami oraz okrągłymi placami i zadrzewionymi promenadami. Nadaje to miasteczku niezwykły urok. Nie bez przyczyny Westport wielokrotnie wygrywało wszelakie nagrody, w tym także dla miasta w którym panują najlepsze warunki do życia.


   Obecne miasto się rozbudowuje, więc sporo straciło z oryginalnego kształtu i rozplanowania, wciąż pozostaje jednak niezwykle malowniczym miejscem, pełnym starych, kolorowych budynków, rozlicznych restauracji i pubów. Zlokalizowane nad samym oceanem, często staje się ofiarą sztormów, co najwyraźniej nie przeszkadza mieszkańcom. 
   Na popularność Westport w dużym stopniu wpływa jednak jego dogodne położenie. W pobliżu znajduję się szczyt Croagh Patrick- góra Św. Patryka- miejsce niezwykłe, będące celem dorocznych pielgrzymek.  W lipcu odwiedza górę 60 tysięcy ludzi pragnących oddać cześć patronowi Irlandii, który według legend, właśnie tu, podczas swojego 40 dniowego postu, wygnał wszystkie węże z wyspy. Droga na szczyt jest ciężka i długa, tym bardziej, że część z pielgrzymów przebywa ją na bosaka!


Na korzyść Westport działa również bliskie sąsiedztwo Connemary oraz zatoki Clew Bay. Jedną z większych atrakcji jest dodatkowo Westport House, którego współtwórcą był wspomniany James Wyatt. Posiadłość jest głównym powodem dla którego plany miasteczka zostały u angielskiego architekta w ogóle zamówione.
   Z perspektywy wieków James Wyatt, postrzegany jest jako mało oryginalny twórca, który zasłynął głównie ze swoich radykalnych renowacji średniowiecznych kościołów i katedr. Proceder ten zaowocował nawet niezbyt pochlebnym przydomkiem – Niszczyciel. Niezależnie pod jakim kątem analizujemy twórczość Anglika, nie zmienia to faktu, że Westport jest jednym z najbardziej urokliwych miasteczek Irlandii i zachwycające każdego odwiedzającego, nie monumentalną architekturą czy niepowtarzalnymi pojedynczymi budynkami, a kolektywnym konsekwencją, dbałością o szczegóły oraz uniwersalnym rozplanowaniem. Warto tu po prostu pospacerować. Przejść się bulwarami, pełnymi zieleni ulicami czy odpocząć na centralnym placu miasta.

    

Przed wycieczką do Westport należy również pamiętać, że tutejsi ludzie nadzwyczaj cenią  sobie niezależność, stworzyli nawet własny dialekt – Covey. Być może w obecnych czasach nie jest on już popularny, ale w dużym stopniu wpłynął na angielski, sprawiając, że niezwykle dla obcokrajowców trudny akcent irlandzki, stał się jeszcze trudniejszy. Dla chcącego jednak nic trudnego i pomimo kilku faux pas komunikacja –powiedzmy ;)-nie nastręczała nam problemów.